Lokalnie znaczy gorzej?

Kategoria: SEO Autor: lbielawski 08 czerwca, 2016

Byłoby świetnie, gdyby Twoja firma była znana na całym świecie! Niestety, rzeczywistość nie dla każdego okazuje się taka różowa. W momencie, gdy Twoja firma jest nieduża (albo nawet jeszcze nie powstała!) nie porywaj się z motyką na słońce. Pewnie, mierz wysoko, ale plan podboju świata rozbij sobie na małe kroki.

Działając w lokalnym lub wyspecjalizowanych sektorze – masz większe szanse na przyciągnięcie do siebie pożądanego typu klienta. To ogromna oszczędność czasu i budżetu przeznaczonego na reklamę. O wiele łatwiej i szybciej zaistniejesz w świadomości lokalnej niż w skali całego kraju lub jeszcze dalej.

Wyobraź sobie, że pieczesz torty na zamówienie. Albo pomagasz w ich sprzedaży mamie. Raczej nie będziesz robić wysyłek na drugi koniec kraju. Możesz śmiało skoncentrować się na budowaniu swojej marki w promieniu, powiedzmy, około 50 km od miejsca zamieszkania. Na takim obszarze rozpuszczasz wici wśród znajomych, reklamujesz się na lokalnych portalach ogłoszeniowych, a czasem może nawet zaszalejesz i rozniesiesz ulotki. Tak samo zadziałaj w internecie. Zainwestuj najpierw w pozycjonowanie lokalne, wizytówkę w Google i lokalną kampanię linków sponsorowanych. Nie rzucaj się od razu na niesprecyzowane grupy docelowe i pozycjonowanie na wszystkie możliwe frazy. Większość osób, które przyciągniesz takim działaniem, niczego u Ciebie nie zamówi. Stracisz czas i pieniądze na dotarcie do kogoś, kto w najlepszym razie zostawi Ci lajka na Facebooku.

Zacznij od małych kroków, a duże plany trzymaj z tyłu głowy. Postaraj się zadowolić lokalną społeczność, zbierz ich opinie i rekomendacje. Zidentyfikuj to, co nie zagrało przy pierwszych zleceniach i wprowadź niezbędne zmiany. Z takim bagażem doświadczeń będzie Ci łatwiej rozszerzyć działalność na kolejne, trudniejsze rynki.

Nawet jeśli wydaje się, że od razu możesz zacząć podbijać globalny rynek, warto poświęcić chwilę na lokalne działania. Chociażby po to, aby sprawdzić reakcje ludzi na Twój produkt czy usługę. Łatwiej będzie Ci poprosić o opinię kogoś, z kim łączy Cię chociaż miejsce zamieszkania niż totalnie obcą osobę.

Lokalnie znaczy gorzej? Nie zawsze! Jasne, czasem ten mały-duży plan się nie sprawdzi. Może zdarzyć się tak, że w okolicy nie znajdzie się żaden chętny na Twój produkt lub usługę, a 250 km dalej ludzie będą za Tobą przepadać. Pamiętaj, że w biznesie na wiele pytań można odpowiedzieć ‘to zależy’.

Najważniejsze, abyś wiedział, co możesz zaoferować, czego oczekujesz i jakie problemy możesz spotkać na swojej drodze. Wtedy samodzielnie lub z profesjonalnym wsparciem będziesz w stanie zrealizować swoje cele.

Skomentuj na Facebooku.